Dajcie porządne boisko PSP 1

Image

Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 przez władze naszego miasta traktowana jest trochę po macoszemu. Jako jedna z nielicznych nie ma własnego orlika, boiska, na którym dzieci mogłyby ćwiczyć na zajęciach wychowania fizycznego.

"Boisko", które pamięta dawne czasy

Boisko do piłki nożnej PSP nr 1 wygląda tak, jakby czas się na nim zatrzymał wiele lat temu. Większość uczniów ze stalowowolskich podstawówek grając w piłkę korzysta z boisk ze sztuczną nawierzchnią. Tymczasem dzieciaki z „jedynki” grają na... glinianym klepisku. W przypadku, kiedy tak jak w środę pada deszcz, miejsce to nie jest zdatne do użytku i nie będzie jeszcze przez kilka dni, dopóty, dopóki nie wyschnie. Gdy nawet ziemia wchłonie gigantyczną kałużę, grać nie bardzo będzie można, bo gdy jest za sucho, kurzy się tam niemiłosiernie przy każdym uderzeniu piłki i zrobieniu kilku kroków. Po takiej lekcji WF-u dzieciaki przychodziłyby na inne lekcje całe brudne. Dlaczego jedne dzieciaki mają warunki do nauki, a inne nie? Dlaczego w naszym mieście promuje się sport w jednym miejscu, a w innym o zdrowie fizyczne dzieci nie dba się wcale?

Dyrektor szkoły Małgorzata Kalinka już od 8 lat walczy o to, by szkoła miała nowe boisko. Co roku jednak słyszy to samo: "nie ma pieniędzy". Inne argument to: w pobliżu znajdują się boiska Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 czy Publicznej Szkoły Podstawowej nr 4, z których uczniowie "jedynki" mogliby korzystać.

A może na księżyc?

To śmieszne. Dlaczego nauczyciel z dzieciakami ma błąkać się po cudzych szkołach, prosić dyrektora obcej placówki o łaskę, tracić czas na przemieszczanie się, by chwilę zagrać?

- Ja rozumiem, że po lekcjach, po południu nasze dzieci mogą iść do "Budowlanki" i do szkoły nr 4, o ile zostaną wpuszczone, bo to są różne sytuacje, natomiast chodzi mi o to, żeby dzieci miały możliwość realizowania zajęć wychowania fizycznego w czasie lekcji. W czasie lekcji nie ma możliwości skorzystania z "Budowlanki" czy ze szkoły nr 4, bo jakim cudem? Lekcja trwa 45 minut, to dwie godziny lekcyjne trzeba by zająć, by dzieci mogły ewentualnie skorzystać z boiska, które jest po drugiej stronie ulicy. Wątpię czy w godzinach dopołudniowych mielibyśmy taką szansę– mówi dyrektor szkoły Małgorzata Kalinka.

Nauczyciele przedmiotowi, jak np. matematyki nie muszą się borykać z takimi trudnościami. Mają dobrze wyposażoną salę lekcyjną, z tablicą multimedialną włącznie, tymczasem nauczyciel wychowania fizycznego nie ma gdzie ćwiczyć ze swoimi podopiecznymi.

Szkoła się nie skarży, ale cierpliwie czeka

- Sala gimnastyczna też jest starą salą gimnastyczną. Najsmutniejsze jest to, że dzieci klas I-III tej sali nigdy nie widzą, dlatego że starsi uczniowie nigdy nie wychodzą, bo nie mają gdzie wychodzić. Przychodząc tu 8 lat temu, jak zobaczyłam klasy I-III ćwiczące na korytarzu, to po prostu zrobiło mi się smutno, bo nigdy i nigdzie czegoś takiego nie widziałam. Dobrze, że teraz mamy salkę zabaw, tak jak zresztą każda szkoła, bo są to programy unijne, więc automatycznie każdy to dostaje w jakiejś tam kolejności. To, że my zawsze na końcu coś dostajemy, to już się z tym pogodziłam. Na końcu dostaliśmy salkę, plac zabaw. Na końcu też mamy termomodernizację, ale myślę, że nie jest to ważne czy na pierwszym miejscu, czy na końcu. Ważne żeby dzieci miały godne warunki do nauki, do realizowania swoich zainteresowań– mówi dyrektor szkoły Małgorzata Kalinka.

Twarde warunki, a jednak są w czołówce

Do PSP nr 1 chodzą dzieci z różnych domów: i biedniejszych, i bogatszych. Uczęszczają też tu ci z domu dziecka, z oratorium, ale to przecież bez różnicy, bo w "jedynce" ludzi się nie dzieli, ale traktuje tak samo. Uczniowie tej szkoły, mimo iż nie mają podstawowej bazy sportowej, zawsze są w trójce najlepszych szkół w mieście. Nigdy nie spadają poniżej trzeciego miejsca. Czy mistrzowie nie zasługują na własne boisko?

- Osiągnięcia sportowe są bardzo wysokie, nie tylko sportowe osiągnięcia edukacyjne, na co też nikt nie zwraca uwagi. Robimy rankingi szkół odnośnie sprawdzianów, egzaminów gimnazjalnych, ale nikt nie powie o tym, jakie są inne sukcesy dzieci np. kuratoryjne, prestiżowe wojewódzkie konkursy. Rokrocznie nasza szkoła ma pierwsze- drugie miejsce. W tym roku też jesteśmy w trójce najlepszych szkół w mieście, jeśli chodzi o liczbę laureatów i finalistów konkursów wojewódzkich, bo one się właśnie w tym momencie zakończyły i o tym nikt nie mówi- dodaje Małgorzata Kalinka.

Czy radni pomogą "jedynce"?

Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Przytuła liczy na to, że znajdą się jednak środki na wykonanie boiska dla PSP nr 1 np. z rezerwy budżetowej. Ma też nadzieję, że inni radni, włącznie z przewodniczącym komisji oświaty Jackiem Czechem, będą również przychylni takiemu rozwiązaniu. Wszystko w tej kwestii zależy od prezydenta, jeśli ten nie da zielonego światła, dobre chęci nie wystarczą. Wiceprzewodniczący planuje wystąpić z pismem do Kuratorium Oświaty w Rzeszowie i przedstawić warunki, w jakich uczniowie PSP nr 1 odbywają lekcje WF-u. Brak boiska to w końcu skandaliczne zaniedbanie ze strony władz miasta. Dzieci mają prawo do takich samych warunków, bez względu na to, do jakiej szkoły w mieście będą uczęszczać.

[MP]

Materiał video





Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Matka Polka

Śmieszy mnie pomysł, żeby chodzić do innej szkoły na lekcje WF(cztery razy w tygodniu!!!). To może też dzieci niech chodzą na matematykę i przyrodę do innej szkoły? Każda szkoła powinna mieć swoją porządną bazę do nauczania wszystkich przedmiotów, a władze miasta powinny o to zadbać, w końcu dzieci to nasza przyszłość..Kiedyś o nas zadbają tak, jak my teraz dbamy o nie.. Wychowanie fizyczne to podstawa wszelkiego rozwoju!!! Szczególnie teraz- w czasach frytek, hamburgerów i komputera... Boisko przy szkole jest potrzebne tak samo jak sale lekcyjne,sala gimsatyczna szatnie i toalety. No chyba ,że w związku z tym ostatnim wrócimy do czasów chodzenia "za stodołę"...

wielki

do kamila - masz racje 6 miejscew coca cola cupe to fakt ale to byli najemnicy , którzy zagościli w gimnazju 2 i w naszym mieście przez chwilę .

~hmm

pacyfisto

i ?

~jan

Szlęzak nic wam nie da bo nie liczy się z ludźmi, no może trochę z kolegamiumiech

~kamil^^

Jeśli chodzi o Gim 2 to co prawda nie ma orlika ale ma osiagnięcia sportowe lepsze niż większość szkół, które takie boiska posiadaja. Przykładem moze byc 6 miejsce w Polsce w turnieju Coca Cola Cup 2013 gdzie zglosilo sie do rozgrywek kilka tysiecy szkol. Moze warto by bylo aby Pan Prezydent pomyslal nad inwestycja przy jednym z najwiekszych Gimnazjów w Stalowej Woli i okolicach.
A co do szkoły mistrzostwa sportowego to chyba kogos zazdrość zżera że nie moze w takim czyms uczestniczyc i wypisuje glupoty. Oby sie udalo takie cos stworzyc, osobiscie zycze powodzenia.

~monika

do gory: ten duet trenerski nie ma nic wspólnego z Jedynką, mylisz szkoły.

~baza

Mżna zakupić pompę wodną, wynająć siewcę i kozę, a baza sportowa będzie tak mocna jak sportowa nadbudowa i zbiegiem czasu wyrośnie kolejne pokolenie sportwcow odnoszących sukcesy na zawodach dla niepełnosprawnych

~Góra

Napisałem że będą klasy sportowe, Duet trenerski Wtorek-Fabianowski dopiero je tworzą.

~monika

Do gory: szkoły ci sie pomyliły, w Jedynce nie ma klas sportowych,co nie zmienia faktu, że dziewczyny są najlepsze w piłce nożnej wśród wszystkich szkół w mieście. Klasy sportowe muszą mieć dobrą bazę sportową. Jedynka, jak na razie, ma serce do sportu.

~gora

Całkowity brak bazy piłkarskiej a mimo to władze miasta wydadzą zgodę na tworzenie klasy sportowej o profilu piła nożna. Podobna sytuacja jak w gimnazjum 2 , zero bazy a śmigają dwie klasy piłkarskie i o zgrozo od września powstanie szkoła mistrzostwa sportowego- piłka nożna .

~Otylia

POLE RYŻOWE SZLĘZAKA - WSTYD PREZYDENCIE !!!!!!

~wiri

To jasne że społeczeństwo powinno się zmobilizować i gremialnie wybrać Lucjusza na urząd prezydenta miasta. Miasto musi się rozwijać.

wielki

Boisko nie jest złe zapraszam do gimnazjum 2 tam jest dopiero syf- jaki pan taki kram.

~barszcz

Z pozdrowieniami dla Pana Darka.

Obrazek

~J.k

Gorzej jak się okaże że szkoła jest już wpisana do rejestru zabytków. W takim przypadku trzeba wszelkie prace uzgadniać z wojewódzkim konserwatorem

~rst

trzeba zaczekać, odejdzie Szlęzak i w końcu ktoś to załatwi. Na grubasa nie ma co liczyć. On ma swoje wizje....

~lewy

posypac żwirem i bedzie git

~J.k

pięciolatki chodzą do podstawówki??

~matka

ludzie weźcie pod uwage ze dzieciaki z podstawowki to sa tez 5,6,7 latki i co wyobrazacie sobie zabrac klase 5 latów zeby isc do psp nr 4? dojście, przebranie się, przebranie sie po wfie powrot do szkoły to z tej lekcji 45 minut ile zostanie? 15 minut?

~radny

do rst

http://stalo(...)id=32003
tu artykuł, zgadza sie tylko data, bo artykuł jest o Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 w sklad ktorej wchodzi PSP nr 5, to zupełnie inna szkoła. ta ma realną szanse na boiska, w przypadku psp nr 1 nikt o srodki na budowe sie nie ubiega

~rst

27 lutego na portalu Stalowe Miasto był artykuł pod tytułem Jest szansa na boisko.
Sprawdźcie sami.
Do końca roku ma być pełnowymiarowe boisko przy Szk.P. nr 1, dofinansowane w 33proc. Ze środków fundusz RKF.
Informuje rzecznik prasowy prezydenta.
Nie ośmieszajcie się.
Boisko Szk.P 4 jest po drugiej stronie ulicy. To chyba nie jest problem. Jest MOSIR, korty, stadion przy Energetyków.
Mamy mnóstwo orlików, a szkoły gminne są zadbane jak nigdy.
Wszystkie mają wreszcie nowe okna i ocieploną, odnowioną elewację.
Nie róbcie sobie jaj.

~prawda

bardzo dobrze! zobcie porzadek! to nie fer ze szkoła w rozwadowie jak miala lecie to miasto sie nia zajeło dała to i tamto a ta szkoła miała lecie tez 75! najstasza szkola w stalowej woli i takie trakowanie!!

~rodzic

Szlęzak dawaj pieniądze!!!! Zamiast w bibliotece chować grubasów jak świnie w chlewie zadbałbyś o dzieci!!!!

~nikus

Brak boiska, brak działań wspierających dla szkoły podst. nr 1 - to wstyd dla miasta, dla radnych i prezydenta! Szkoła z tradycjami, z osiągnięciami, o których niejedna placówka szkolna w mieście i województwie mogła by pomarzyć, a tu co? Nic, zupełnie nic! Wstyd i hańba! Zapomnieć o tej szkole, to jak zapomnieć o swojej matce i ojcu, których się kocha...
Hej, absolwenci szkoły podstawowej nr 1 w Stalowej Woli, czy Was wszystkich wywiało, czy może Was po prostu nie ma na tym świecie? Ruszcie się i zróbcie coś w tej sprawie, bo każdy głos się liczy...

~J.k

a może pani dyrektor dogadała by się ze szkołą nr 4 bo kilka razy dziennie mijam to boisko i stoi puste. Odległość między szkołami to 5 minut drogi.

~Janusz

Obłudnik Przytuła obiecuje a jak przyszło do głosowania nad poprawka do budżetu 2014 to głosował przeciw kłamca i pozorant obieca wszystko żeby dostać się do koryta
Potrzeby jakies ostatnio zauważył ale o boisko dla 1 nie wnosił a zapytany przez media oczywiście oszukuje że będzie się starał. Kompletnie nic nie załatwił i nie załatwi urzędnicy mają go w powazaniu