Mamy kandydata do Europarlamentu

Image

Rada Krajowa SLD zatwierdziła listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród kandydatów z Podkarpacia na pozycji 7 znalazł się Bronisław Tofil ze Stalowej Woli, obecny radny Sejmiku Wojewódzkiego.

Ogłoszono listy SLD

2 lutego w Warszawie Rada Krajowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej podjęła uchwałę, na mocy której ogłoszono listy wyborcze kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Znalazło się na nich wiele mocnych kandydatów ze znanymi nazwiskami, jak również osoby nowe. W wyborach wystartują wszyscy obecni eurodeputowani.

Na pierwszym miejscu na liście do Parlamentu Europejskiego, Okręg 9 – Podkarpacie, znalazł się Tomasz Kamiński, czyli jedyny poseł na Sejm RP z ramienia SLD z Podkarpacia w tej kadencji. Dalej na figuruje Barbara Wdowiasz, Janusz Konieczny, Krystyna Leśniak – Moczuk, Wojciech Domaradzki, Halina Warda, Bronisław Tofil, Daniel Kozdęba, Przemysław Jednacz, Anna Kowalska.

Tofil jako jedyny ze Stalowej Woli...

[p]Bronisław Tofil, który znalazł się jako jedyny ze Stalowej Woli na liście do Parlamentu Europejskiego, jest osobą powszechnie znaną. W latach 2002-2006 był starostą stalowowolskim, był również radnym Powiatu Stalowowolskiego (2006 do 2010 r.). Obecnie pełni funkcję przewodniczącego Klubu Radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Sejmiku Województwa. W marcu 2012 roku został ponownie wybrany przewodniczącym Rady Powiatowej SLD. Jest także prezesem zarządu Miejskiego Zakładu Budynków Sp. z.o.o. w Stalowej Woli.

Tylko silna lewica da sukces

- Jest to dla mnie wyróżnienie i obowiązek zarazem. Wiadomo, że w Parlamencie nie można inaczej czegokolwiek osiągnąć, jeśli nie ma się jakiejś koalicji za sobą. Tylko zwycięstwo partii lewicowej w Europie może dać wpływ na to, żeby cokolwiek dobrego osiągnąć dla naszego kraju, a w ten sposób pośrednio dla regionu, dla Stalowej Woli– mówi Bronisław Tofil, kandydat do Parlamentu Europejskiego.

Podczas ostatnich wyborów, w 2009 r. pierwsza na liście do Parlamentu Europejskiego znalazła się Marta Niewczas, wówczas kandydat ze Stalowej Woli Bronisław Tofil zajmował drugą pozycję. Poprzednio startowali również: Tadeusz Błaszczyszyn, Tadeusz Łokaj, Urszula Grych- Bochyńska, Wasili Pietrow, Andrzej Jurek, Daniel Kozdęba, Stanisław Lemiech, Marcin Zych.

Co sadzi o miejscu na liście sam kandydat?

- Miejsce siódme, jest miejscem siódmym, ja tutaj nie mam jakiś ambicji, żeby być jedynką, dwójką. Jeśli ktoś tylko będzie chciał na mnie zagłosować, znajdzie mnie i na miejscu siódmym, ostatnim czy na pierwszym. O tym, kto się dostanie decyduje wyborca, a nie miejsce na liście– mówi Bronisław Tofil.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~jef

Brawo Lux! Widzę, że jesteś dobrze poinformowany... No niestety, ciemne buraki liczą na dobrą kasę w Brukseli i zrobią wszystko, aby tam wyjechać.
Zapytam się tylko ponownie, kto takiego kandydata umieścił na liście?! I kto będzie na niego głosował?!... Dla mnie to jakieś sajensfikszynumiech
O jednym jestem przekonany, a mianowicie o tym, iż miastem, powiatem i spółkami/instytucjami zależnymi i powiązanymi rządzi partyjno-kolesiowska banda niespełnionych, niekompetentnych nierobów. I tyle w temacie.

~Lux.

Kto go zrobił prezesem?Szlęzak krajan zza Sanu z wdzięczności za poparcie wyborcze czerwonych.Szlęzak, mijałem się w drzwiach do Romana F.[sekretarza PZPR w HSW..Roman zadzwonił przy mnie do W-wy i panie pułkowniku co robić z poparciem ministranta odpowiedz była szybka poprzeć ale wydrzeć od niego co tylko można.I tak ruby został prezydentem a czerwoni stanowiska.Radna czerwona P.wystąpiła na pierwszej sesji o podwyżkę dla koalicjanta.Szlęzak [ rodem z Ukrainy,wnuczek uratowanego przed rzezią wołyńską dziadka schowanego w szafie przez matuszkę ]Tofil rozrzucał gnój w Kłyżowie a Szlęzak na pysznickich włościach maminy rodem z austrii,obornik.Tofil zabłysnął w mordowni,bo podawał chrzczone piwo z puszynami-oszukiwał.W USA oczyścił parę gerbedzi.Potem wysłali go do Huty tam na zasadzie negatywnego wyboru wybrali go [bo nikt nie chciał ] byłego wójta Pysznicy na wodza POP.Potem partia wysłała go na Harvard rzeszowski dla przodujących aktywistów,Potem został starostą.Obecnie ten chlewmistrz z pochodzenia chce zawojować PE.Oszuście to dopiero początek wojenki.

~123

Czego te pisiory nie wymyślą? Tofil był dużo lepszym starostą stalowowolskim niż Błądek bez matury, czy Siembida, lepszy niż Sołtys, wcale nie ten z Pysznicy.

~Budowlaniec

Silniejszy jest już tylko żelbeton sprężony..

~lux.

Wieśniar z Kłyżowa handlarz konmi,handlarz alkocholem w Słomianej,Wójt pysznicki ,prawie konstruktor odesłany do dyspozycji działu kadr przez Głównego Konstruktora potem został sekretarzem partii na wydziale z braku innych chętnych,zesłany na harvard rzeszowski dla aktywu partyjnego,Czołowy opróżniacz żydowskich śmietników w USA,przewodniczący stalowowolskich czerwonych buraków starosta,po przegranych wyborach nagrodzony przez wdzięcznego za poparcie czerwonych ??? szlezaka [ wynika,że też wystąpi jako paser ] posadą prezesa MZB.Obecnie oszust zagrożony z art.286 kk,karą od 6 m-cy do 8 lat,sprawę rozpatruje Generalna Prokuratura-w toku.Dodam iż w zeznaniu majątkowym podaje wartość domu w Słomianej o pow.160 m/2 jako 100 000 zł.W domciu 2 sklepy na parterze???????? Bezczelny ten kandydat do parlamentu szlęzak przeleciała ci koło zadka fucha w parlamencie.Sołtys Pysznicy jest lepszy od wiochmena pysznickiego szlęzaka.

~xyz23

takich wlasnie mamy politykow.

~lilirose

~Rysio brawo! poprawiles mi humor.

~Rysio

http://www.bareja.neostrada.pl/sounds/paszport.wav

~Rysio

Co to, kto to zrobił ?

Ja!

Pan?

To ja się pytam kto!, pytam się!

Przecież ja...

Co to jest?!

Paszport...

Paszport!? To był paszport! Był!

~Lenin

Towarzyszu wyglądacie
jakbyście narobili w gacieumiech