Małyszomania w Stalowej Woli

Image

W piątek w naszym mieście ruszyła Baja Carpathia. Przed Miejskim Domem Kultury kibice mieli co podziwiać, gdyż wiele pięknych aut zjechało do Stalowej Woli. Fani Adama Małysza nie dali mu odpocząć ani na chwilę, a on pogodny i z uśmiechem na twarzy rozdawał autografy...

Już ruszyli

Impreza rozpoczęła się w piątek 29 czerwca i potrwa do 1 lipca. Kierowcy zmierzą się z trasą liczącą ponad 500 km (w tym 5 odcinków specjalnych o łącznym dystansie ponad 360 km). Oficjalne uroczyste otwarcie odbyło się w godz. 17.00 na placu Piłsudskiego przed Miejskim Domem Kultury w Stalowej Woli. W tym samym miejscu przewidziane jest zakończenie o godz. 16.30 (1 lipca).

Organizatorem imprezy Baja Carpathia jest Automobilklub Rzeszowski, wspierany przez Automobilklub Doliny Sanu i Automobilklub Nowa Dęba oraz Grupę 4x4. Jednym ze sponsorów Baja Carpathia 2012 jest gmina Stalowa Wola. Prezydent miasta całym sercem wspiera tę imprezę sportową.

- Rajd Stalowa Wola – Baja Carpathia jest imprezą, z którą wiążemy duże nadzieje na przyszłość. Ze swej strony chcę zapewnić, że dołożymy wszelkich starań, aby wszyscy uczestnicy zawodów wywieźli stąd jak najlepsze wrażenia i powrócili tu za rok. Uczestnikom rajdu życzę sukcesów, a mieszkańcom, publiczności wielkich emocji. Do zobaczenia na mecie! – mówi prezydent miasta Andrzej Szlęzak. Małysz oblegany przez mieszkańców

Wielu mieszkańców Stalowej Woli i okolicznych miast i wsi przyszło na Plac Piłsudskiego by podziwić piękne maszyny. Robiono pamiątkowe zdjęcia, rozmawiano i patrzono, bo takie widoki nie zdarzają się codziennie. Wszystko jednak przestało mieć znaczenie kiedy pojawił się Adam Małysz, który startuje na Mitsubishi L200 wraz z Rafałem Martonem. Tłumy mieszkańców ustawiało się w kolejce po autografy. Słynny sportowiec nie miał nawet jak się ruszyć, o oddaleniu się od swojego pojazdy nie było mowy, gdyż z każdej strony stali wierni fani. Nasz najsłynniejszy skoczek, a od niedawna rajdowiec nie miał nic przeciwko i z chęcią rozdawał autografy. Wielu kibiców zagadywało słynnego sportowca o to jak się jeździ w rajdzie. [p]My również zapytaliśmy czy Adam Małysz woli skakać czy jednak bardziej pokochał samochody? Pan Adam odpowiedział z uśmiechem na twarzy:

- To pytanie zadawane mi jest bardzo często. Trudno mi jest na nie odpowiedzieć. Skakałem wiele lat, samochodem jeżdżę niedługo, nie da się więc tego porównać – mówi Adam Małysz. [MagPie]

Przewiń do komentarzy





































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~milo1

fajne spotkanie

~Zenek

Naprawdę fajnie zorganizowana impreza. Nawet widzę że można na stronie rajdu śledzić on-line lokalizacje zawodników podczas rajdu. Na przyszłość prolog można by tylko wzorem wyścigów motocross zlać wodą przez straż pożarną tor. Są mapki gdzie będzie przebieg trasy, więc można sobie pokibicować.

~wsiok ze wsi

leć Adaś leć!!