Zawrzało po słowach Jarosława Kaczyńskiego w Stalowej Woli

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył na Jarosława Kaczyńskiego doniesienie po wizycie prezesa PiS w Stalowej Woli. O co chodzi?

Arcybiskup Marek Jędraszewski, podczas homilii wygłoszonej w krakowskim kościele mariackim w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, powiedział:

- Czerwona zaraza już po naszej ziemi na szczęście nie chodzi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, nasze serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha, neomarksistowska, nie czerwona, ale tęczowa.

Słowa te oburzyły nie tylko środowiska LGBT, których symbolem jest tęcza, bo wkładanie do jednego worka osoby siejące zamęt (obrażające wartości religijne, zakładające Matce Boskiej Częstochowskiej tęczową aureolę lub sprzedające Matkę Boską w kształcie waginy) wraz ze wszystkimi osobami np. homoseksualnymi odcinającymi się od takich praktyk nie wszystkim się spodobało. Tym samym słowa wypływające z kościoła katolickiego, który bądź co bądź pod swe skrzyła ma miłosiernie przygarnąć wszystkie owieczki, a może zwłaszcza te czarne i pogubione, nie zostały najlepiej przyjęte. Podczas wyborów Mr Gay Poland w Poznaniu drag queen trzymała lalkę ze zdjęciem abp. Marka Jędraszewskiego. Na zdjęciach widać było też „krew” na jej ubraniu. TVP Poznań uważała, że na imprezie doszło do symulacji zabójstwa arcybiskupa, ale środowisko LGBT odcięły się od tego zdarzenia. Do występu odniosła się Mariolkaa Rebell, drag queen, której występ wywołał kontrowersje.

- Emocje jakie mną targały po wypowiedzi arcybiskupa Jędraszewskiego zostały przeze mnie przedstawione w sposób, którego żałuję. Kukła użyta w performancie była metaforą nie osoby arcybiskupa, lecz poglądów i wypowiedzi, które w ostatnim czasie zostały przez niego wyrażone. Niemniej jednak rozumiem, iż występ przybrał kształt przekraczający granice wyrażania siebie. Wszystkie otrzymane uwagi wzięłam do serca- przeprosiła na fb.

Ale sprawa nie umarła śmiercią naturalną, bo do zdarzenia odniósł się między innymi minister MON:

- To głos, którego bardzo wielu ludzi oczekiwało od dawna, nazwania rzeczy po imieniu, nazwania zła złem. To odważny kapłan. Powiedział to, co należy powiedzieć- mówił na antenie TVP Info minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

W niedzielne popołudnie w Parku Miejskim o wydarzeniach w Poznaniu mówił również prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Popierając poglądy i słowa arcybiskupa potępił zachowanie drag queen. Wyraził wdzięczność arcybiskupowi za homilię.

- Chcę powiedzieć, że jestem osobiście, ale sądzę, że bardzo wielu spośród państwa: jest ogromnie wdzięczna księdzu arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu za to, że w słowach zdecydowanych, jednoznacznych ujął ten problem. To jest dzisiaj naprawdę wielki problem dla Polski. Jeżeli chcemy za pięć, za dziesięć lat żyć w Polsce dużo zamożniejszej niż dzisiaj, żyć dużo lepiej, ale żyć w wolności, nie podlegać temu wszystkiemu co niestety dzieje się już na zachód od naszych granic, gdzie wolność jest w gruncie rzeczy likwidowana, gdzie ludzie są karani nie tylko poprzez tzw. hejt, ale są także karani poprzez presje administracyjne czy sądowe za to, co mówią to, co myślą, żeby to nie przyszło do naszego kraju. Polska musi być wyspą wolności- mówił Jarosław Kaczyński w Stalowej Woli.

Ale nie wszystkim te słowa się spodobały, bo dzień później Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa uznając, że „poseł Kaczyński publicznie pochwalił czyn przestępczy”.

- W naszej opinii czyn którego dopuścił się poseł Kaczyński wypełnia znamiona przestępstwa z artykułu 255 kodeksu karnego mówiącego: § 3. Kto publicznie pochwala popełnienie przestępstwa, podlega grzywnie do 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złoży jutro zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego. Będziemy domagać się jego ukarania i postawienia go przed sądem- napisano wczoraj na fb Ośrodka.