Toczą się rozmowy z koleją w/s ścieżki
Projekt ścieżki rowerowej, która ma biec od ul. Popiełuszki, wzdłuż torów, aż do peronu, jest gotowy. Jest już także pozwolenie na budowę. To jednak kiedy powstanie ścieżka, stoi pod znakiem zapytania.
Miasto stanęło przed dylematem w kwestii ścieżki rowerowej, która ma się znajdować wzdłuż torów, przy deptaku w parku. Problemem jest to, że ścieżka będzie prowadzić do peronu PKP, który nie należy do miasta. Dodatkowo teren ten nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego, wiec by uzyskać zgodę na wybudowanie ścieżki, potrzebna jest zmiana planu. Załatwienie tych formalności potrwa co najmniej rok. Kolejarze zaproponowali miastu wykupienie części peronu. W tej chwili prowadzone są rozmowy. Miasto chce, by kolej, na zasadzie zagospodarowania własnego terenu, zgodziła się na wydzielenie części peronu oraz odgrodzenie go np. płotkiem.
- Moglibyśmy podpisać umowę i partycypować w kosztach tego wydzielenia, tak żeby ta ścieżka rowerowa nie kończyła się w ślepym zaułku na dojeździe do peronu, a żeby można było dojechać do ul. Mickiewicza. Ścieżka rowerowa w tym zakresie, który nas dotyczy została wyceniona na 180 tys. zł– mówi Sylwester Piechota, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w Stalowej Woli.
Dopiero zakończenie rozmów z kolejarzami da odpowiedź na to, czy wzdłuż peronu będzie przeprowadzona ścieżka rowerowa. Jeśli kolej się nie zgodzi, rowerzyści będą mieć dylemat: schodzić z roweru i iść do ścieżki na ul. Mickiewicza, czy ryzykować i przejechać przez peron, narażając się na mandat.
Komentarze
A czy ta ścieżka połączy Pilchów z Kolbyszową, bo tam się zatrzymują entersyty?
PKP, PZPN , ZUS to ostanie betonowe relikty PRLu . Tego betonu nie da zreformować .
Kolejarze zaproponowali miastu wykupienie części peronu. To jest chamstwo ze strony PKP to kolej powinna ułatwić miastu dostęp do normalnego życia i poruszania się co za bezczelność! Później bez mózgowe sokiści łapią bezbronnych ludzi że źle rowerem się porusza że źle idzie! Myślę że warto by było wysłać pismo do trybunału konstytucji żeby zrobić porządek z bandą kolejową jaką jest SOK! Dlaczego miasto ma ze swojej ciągle kasy robić przysługi PKP i Sokistom.
Kolejarze maja podkłady zamiast mózgu nie od dzisiaj. Załatwianie z nimi czegokolwiek to droga przez mękę. Najlepiej wiedzą to w nisku, gdzie chcieli pieniedzy za zgode na wyremontowanie ich drogi za darmo - szkoda gadać
~Rafał To prawda! hahaa
Ta ścieżka jest miejscem spotkań homoseksualistów w Stalowej Woli w porach nocnych. Myślę, że złym pomysłem jest wykonanie tam ścieżki dla rowerów.
Od strony parku zadrzewić cały ten pas. Nie krzaki ale zadrzewić efektownymi gatunkami niskopiennych drzew, o ładnych jesiennych kolorach oraz owocach dla ptaków, jarzębiny, głóg, itp.
a lud was polubi.
Ale zrobić ścieżkę z drugiej strony, tam bedzie lepiej i wjazd bedzie do miasteczka akademickiego jak i na politechniki , możliwe ze przy bocznicy za karczma z koleją się dogadacie bo sa plany odnosnie bocznicy tez...... A ze jest planowane przejście przez tory to TAK czy SIAK będziecie musieli zrobić pas komunikacyjny dla pieszych i rowerów. I to bedzie właśnie inteligentne polaczenie Jordanowskiego i miejskiego w jedna calosc dla wygodnej per pedes czy cyklistów komunikacji mieszkańców po parkach.
Niech Pan Piechota rusza głowami wydziału, Jest okazja zrobić druga stronę bo zwyczajnie straszy...... i to jest do tego lepsza strona dla rowerów ze względu na Hutę i Uczelnie po tej właśnie stronie.
Robienie strony parkowej powinno się skoncentrować na maksymalnym blokowaniu "widoku" torów i pociągów potworów poprzez inteligentny dobór drzew.
Wszystko się dobrze składa wiec wysłuchajcie ludu
No tak niech zrobią do peronu. A jak zrobią i staną tam sokiści to lament że tylko grubas mógł coś takiego wymyślić
Polskość 
Ścieżkę niech zrobią z drugiej strony parku i nie proszą się kolejarzy o peron, który dostali prawdopodobnie od miasta za frytki za PRLu 
No wlasnie.Czemu nie zrobia do peronu?Kuzwa...odpowiedz...bo nie maja zamiaru jej roiic wcale.Raptem przeszkadza im ze sciezka bedzie konczyc sie nie w tym miejscu ?Takich co koncza sie w nijakim miejscu jest setki.%0 m dalej scieszka rowerowa przez caly park a konczy sie przy strumyku bo pseudo arhitekt artysta nie pzrewidzial zeby polaczyc ja z calym parkiem/.Zenada .Nigdy wiecej tych debili .
To niech zrobią ścieżkę do Peronu i tyle. Jaki problem?
kiełbasa by była jakby zrobili a tak pitola ze nie mozna i tyle
Papier przyjmie wszystko. Nagle przed wyborami Szlęzak wszystko zrobi. Tylko że to wszystko skończy się na papierze, bo z długiem 86 baniek nie będzie miałza co.
Już zaczął tez podwyżki rozdawac w MZK, PEC-u a nie długo w MOPS-ie.
Dziadostwo któe uprawia Szlęzak wszystkim wyjdzie bokiem.
Kiełbasa wyborcza od Szlęzaka juz ludziom nie wchodzi
ida wybory teraz wszytko beda robic byle tylko ponownie wybrac ich do koryta dosc urzedasy koniec waszej głupoty
Kolejarze zaproponowali miastu wykupienie części peronu. To jest chamstwo ze strony PKP to kolej powinna ułatwić miastu dostęp do normalnego życia i poruszania się co za bezczelność! Później bez mózgowe sokiści łapią bezbronnych ludzi że źle rowerem się porusza że źle idzie! Myślę że warto by było wysłać pismo do trybunału konstytucji żeby zrobić porządek z bandą kolejową jaką jest SOK! Dlaczego miasto ma ze swojej ciągle kasy robić przysługi PKP i Sokistom.
Wstyd. Ta Stalowa to takie zacofane miasto że głowa mała. Na planach zaczynacie, na planach kończycie ;)