Mamy dobrą wiadomość dla mieszkańców ul. Niezłomnych. Została właśnie wypracowana koncepcja zagospodarowania terenu pod parkingi…
W lutym podczas obrad Rady Miejskiej toczyła się żywiołowa debata dotycząca zagospodarowania terenu pod parkingi w rejonie ul. Niezłomnych. Wiele kontrowersji budziło to, że pod parkingi ma zostać przeznaczona część terenu Szkoły Podstawowej nr 1, rajcy z tym pomysłem się nie zgadzali. Radny Andrzej Barwiński poinformował podczas czwartkowych obrad sesji Rady Miejskiej, że zapadły w tej sprawie decyzje, które powinny zadowolić wszystkich.
- Odbyło się spotkanie z udziałem pana prezydenta miasta, przedstawicieli tamtych 3 bloków, jednoznacznie opracowano formułę, gdzie te miejsca parkingowe będą, w jakiej ilości. Parkingu na terenie szkoły nie będzie. Nie będzie parkingów na przedszkolu, po prawej stronie drogi dojazdowej. Utrzymany został parking naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 4. Większy teren pod miejsca parkingowe będzie na obecnym parkingu, na wysokości bloku Niezłomnych 2C, bo będzie to parking dwustronny. Będzie on na części Przedszkola nr 1, tam będzie przesunięte ogrodzenie na wysokości pojemników do segregacji odpadów– mówił radny Andrzej Barwiński.
Włodarz miasta potwierdził, że nie jest planowany parking na działce, która należy do PSP nr 1, gdyż mieszkańcy sobie tego nie życzyli.
Jak czytamy w uchwale, na uzupełnienie środków na zadanie pn: Zagospodarowanie terenów w rejonie ul. Niezłomnych 2 i 2c w Stalowej Woli przeznaczono około 222 tys. zł. W lutym radni uchwalili kwotę 138 tys. zł.
~piotrek77: Jeśli o wielkości miasta świadczy liczba parkingów i samochodów na ulicach to znak, że źle się dzieje w polskim społeczeństwie. Taki obraz "wielkich miast" pokazują media i wszechobecne reklamy. Nieświadomy obywatel po wizycie w Rzeszowie, Lublinie, Warszawie, Łodzi, każdym dużym mieście... odnosi wrażenie małomiasteczkowości, ponieważ tam zobaczył:
- baner przy każdym słupie oświetleniowym przy wjeździe do miasta
- wieczne korki - tam musiał wystać 2 godziny, a w Stalówce przeważnie luz **
- zakorkowane czteropasmówki, potężne ulice i parkingi w każdym miejscu
- z odległości kilku km widoczne maszty zagranicznych hipermarketów i sieci z elektroniką
- prawie każdy budynek obklejony bilbordami, nawet okna przysłonięte
- wszędzie otaczają nas tablice z reklamami i ekrany emitujące reklamy
- 100 niskich, lecz wielkopowierzchniowych hipermarketów z olbrzymimi parkingami
- ostatnio panuje moda na galerieeksluzywne obiekty handlowe
- ulotki pod nogami
Oni zbłądzili. My błądzimy. Oni zmarnowali tyle przestrzeni i muszą przyłączać wsie (jeżeli ich mieszkańcy wyrażą zgodę, co trudno wywalczyć), bo brakuje miejsca pod inwestycje i mieszkania. My mamy ten sam problem - jak myślicie, dlaczego? U nich coraz mniej zieleni, więc monotonia i jakość życia ich zabija. U nas panuje moda na rżnięcie drzew jak leci. Zamiast placów zabaw, parków, drzew, miejsc rekreacyjnych, gdzie można odpocząć, będą parkingi i ulice dojazdowe. Nie mamy prawdziwego rynku i nie będziemy mieć. Idea "nowoczesnego miasta" też nie wypaliła. Nasze centrum rozrywki to Okulickiego, gdzie panuje nieład i nieporządek. Do niedawna naszą chlubą była Huta Stalowa Wola - dziś został nam jeszcze przemysł zbrojeniowy i nie pozwólmy go zniszczyć. Miasto rowerów - martwe hasło. Ośrodek akademicki - aktualnie słabo nam to idzie. Nie możemy marnować przestrzeni. Nie ma spójnego planu zagospodarowania miasta, przez ostatnie 20 lat zbudowano potworki, wpuszczono markety, zbudowano wiele NISKICH budynków (to tylko pogłębia nasz kompleks małomiasteczkowości) w dużej odległości od siebie - inaczej budownictwo EKSTENSYWNE, co prowadzi do BRAKU MIEJSC.
Quiz. Czym powinniśmy się chwalić? Zaznacz właściwą odpowiedź:
a) hipermarkety, 4-pasmówki, korki, parkingi, reklamy, beton, sieci fast-food, syf i brud
b) wieżowce, przemysł, sport, edukacja, zabytki, zieleń, inwestycje, ład, porządek, rowery
** Problem występuje także w Stalowej Woli - w godzinach szczytu ulice są nieprzejezdne, bo jest coraz więcej aut - jesteśmy liderem w województwie. Nic dziwnego, skoro uprzywilejowani są kierowcy aut, natomiast piesi i rowerzyści na końcu. Komunikacja miejska słabo zarządzana i większość nie korzysta z niej wcale.
Metoda na smroda co ty pier..... nie znasz realiow tych trzech blokow nie rozumiesz zagrozenia jakie wiaze sie ze zbyt waskim dojazdem ,ze zbyt mała iloscia miejsc parkingowych,w podworku jest przedszkole co by bylo gdyby trzeba bylo sprawnie przeprowadzic akcje ratunkową .Gosciu masz bardzo egoistyczne podejscie do zycia ,podejzewam że nie posiadasz rodziny, dzieci,wiec auto nie jest ci potrzebne bo niby po co zakupy w reklamowce przyniesiesz ,do pracy pewnie tez nie dojezdzasz bo jestes zgorzkniałym staruszkiem na utrzymaniu spoleczenstwa ,ktory zazdrosci pozostalym wszystkiego.
Kopiuję tekst Marcina z artykułu "Korki jak były- tak będą" - fragment
No i to jest duży problem. Chodzi o to że u nas nie ma centrum, bo każde miejsce popularne jest obładowane parkingami i drogami że ciężko przejść. Ogromna ilość osób jeździ samochodami więc autobusów jest mało. Skoro autobusów jest mało to trudno się na nich opierać, więc jeszcze więcej osób kupuje samochody. Więcej samochodów to mnie autobusów i kolejne tereny pod budowę parkingów i dróg. Koło się zamyka. To nie jest mój ani niczyj wymysł. Tak się działo w setkach miast europy i ameryki, które boom motoryzacyjny przechodziły dawno temu. Efekty były takie:
Wszyscy narzekają na te światła że trzeba długo siedzieć w samochodzie - a spróbujcie je przejśc - wtedy trzeba odstać.
Nie wiem jak inni, ale ja nie jestem za zamykaniem całego miasta dla samochodów. Uważam jednak że nie należy już zwiększać liczby dróg i parkingów w rejonie ul Okulickiego, czy Alei Ten fragment przy florianie do alcatraz i okulickiego powinien zostać zagospodarowany DLA ludzi chodzących, siedzących itp, a nie tylko dla tych którzy siedzą w aucie.
Właśnie to stanowi różnicę pomiędzy miastami które są przyjazne mieszkańcom, a miastami z których ludzie uciekają. Miastami które żyją a miastami które o 18 umierają. I tu nie chodzi o starówkę. Są miasta bez starówek które tętnią życiem, a są miasta gdzie przez starówkę jest droga i wąziutki chodnik i nikt tam się nawet nie zatrzyma jak nie musi. Jak ma wyglądać "centrum" Stalowej po godzinie 18:
tak?
Czy tak?
Dalsza część pod artykułem "Korki jak były- tak będą"
Kolejny parking wymuszony przez smrodziarzy. Miasto nie może im ulegać, bo dołączą następni. W końcu zabetonujemy całe miasto! I tak jest za dużo parkingów. Niedaleko są miejsca do parkowania, ale oni najchętniej wjechaliby windą do mieszkania. Zastraszona władza chciała nawet poświęcić place zabaw i tereny szkoły! Jedno jest pewne - to koniec skweru na Niezłomnych, koniec drzew, koniec miejsca, gdzie jest trochę cienia. Zamiast tego będziecie mieć parking wypełniony złomem. Obecnie nikt nie ma problemu z zaparkowaniem swojego smroda, a więc chodzi tylko "by był na widoku i 2 metry przed blokiem". A może jeden sąsiad ma "wieśwagena z TDI", a drugi mu zazdrości, chce kupić SUV-a, ale 50 metrów dalej inni sąsiedzi z osiedla nie zauważą? Nie ulegajcie smrodziarzom. To media, koncerny i stacje typu TVN Turbo / DiscoVERY napędzają manię motoryzacyjną. NIE ULEGAĆ MOTŁOCHOWI.
Szkoda, że nie ma w naszym mieście bojówek oporu, bo smrodziarze sieją terror i zniszczenie.
A dla równowagi radni podjęli decyzję skutkującą likwidacją parkingu między Automobilklubem, a garażami na Podleśnej, gdzie codziennie mieszkańcy parkują 20-30 samochodów.
Radny Paszkiewicz zaproponował, aby mieszkańcy parkowali sobie samochody wzdłuż cmentarza - przecież spacerek 300-400 metrów działa dobrze na zdrowie (szczególnie z dzieciakami na rękach i torbami pełnymi zakupów).
Komentarze
~piotrek77: Jeśli o wielkości miasta świadczy liczba parkingów i samochodów na ulicach to znak, że źle się dzieje w polskim społeczeństwie. Taki obraz "wielkich miast" pokazują media i wszechobecne reklamy. Nieświadomy obywatel po wizycie w Rzeszowie, Lublinie, Warszawie, Łodzi, każdym dużym mieście... odnosi wrażenie małomiasteczkowości, ponieważ tam zobaczył:
- baner przy każdym słupie oświetleniowym przy wjeździe do miasta
- wieczne korki - tam musiał wystać 2 godziny, a w Stalówce przeważnie luz **
- zakorkowane czteropasmówki, potężne ulice i parkingi w każdym miejscu
- z odległości kilku km widoczne maszty zagranicznych hipermarketów i sieci z elektroniką
- prawie każdy budynek obklejony bilbordami, nawet okna przysłonięte
- wszędzie otaczają nas tablice z reklamami i ekrany emitujące reklamy
- 100 niskich, lecz wielkopowierzchniowych hipermarketów z olbrzymimi parkingami
- ostatnio panuje moda na galerie eksluzywne obiekty handlowe
- ulotki pod nogami
Oni zbłądzili. My błądzimy. Oni zmarnowali tyle przestrzeni i muszą przyłączać wsie (jeżeli ich mieszkańcy wyrażą zgodę, co trudno wywalczyć), bo brakuje miejsca pod inwestycje i mieszkania. My mamy ten sam problem - jak myślicie, dlaczego? U nich coraz mniej zieleni, więc monotonia i jakość życia ich zabija. U nas panuje moda na rżnięcie drzew jak leci. Zamiast placów zabaw, parków, drzew, miejsc rekreacyjnych, gdzie można odpocząć, będą parkingi i ulice dojazdowe. Nie mamy prawdziwego rynku i nie będziemy mieć. Idea "nowoczesnego miasta" też nie wypaliła. Nasze centrum rozrywki to Okulickiego, gdzie panuje nieład i nieporządek. Do niedawna naszą chlubą była Huta Stalowa Wola - dziś został nam jeszcze przemysł zbrojeniowy i nie pozwólmy go zniszczyć. Miasto rowerów - martwe hasło. Ośrodek akademicki - aktualnie słabo nam to idzie. Nie możemy marnować przestrzeni. Nie ma spójnego planu zagospodarowania miasta, przez ostatnie 20 lat zbudowano potworki, wpuszczono markety, zbudowano wiele NISKICH budynków (to tylko pogłębia nasz kompleks małomiasteczkowości) w dużej odległości od siebie - inaczej budownictwo EKSTENSYWNE, co prowadzi do BRAKU MIEJSC.
Quiz. Czym powinniśmy się chwalić? Zaznacz właściwą odpowiedź:
a) hipermarkety, 4-pasmówki, korki, parkingi, reklamy, beton, sieci fast-food, syf i brud
b) wieżowce, przemysł, sport, edukacja, zabytki, zieleń, inwestycje, ład, porządek, rowery
** Problem występuje także w Stalowej Woli - w godzinach szczytu ulice są nieprzejezdne, bo jest coraz więcej aut - jesteśmy liderem w województwie. Nic dziwnego, skoro uprzywilejowani są kierowcy aut, natomiast piesi i rowerzyści na końcu. Komunikacja miejska słabo zarządzana i większość nie korzysta z niej wcale.
No proszę ale Stalowka się rozbudowala.Cala zasluga Naszego prezydenta P.Slezaka ;-) ;-)
Metoda na smroda co ty pier..... nie znasz realiow tych trzech blokow nie rozumiesz zagrozenia jakie wiaze sie ze zbyt waskim dojazdem ,ze zbyt mała iloscia miejsc parkingowych,w podworku jest przedszkole co by bylo gdyby trzeba bylo sprawnie przeprowadzic akcje ratunkową .Gosciu masz bardzo egoistyczne podejscie do zycia ,podejzewam że nie posiadasz rodziny, dzieci,wiec auto nie jest ci potrzebne bo niby po co zakupy w reklamowce przyniesiesz ,do pracy pewnie tez nie dojezdzasz bo jestes zgorzkniałym staruszkiem na utrzymaniu spoleczenstwa ,ktory zazdrosci pozostalym wszystkiego.
Kopiuję tekst Marcina z artykułu "Korki jak były- tak będą" - fragment



No i to jest duży problem. Chodzi o to że u nas nie ma centrum, bo każde miejsce popularne jest obładowane parkingami i drogami że ciężko przejść. Ogromna ilość osób jeździ samochodami więc autobusów jest mało. Skoro autobusów jest mało to trudno się na nich opierać, więc jeszcze więcej osób kupuje samochody. Więcej samochodów to mnie autobusów i kolejne tereny pod budowę parkingów i dróg. Koło się zamyka. To nie jest mój ani niczyj wymysł. Tak się działo w setkach miast europy i ameryki, które boom motoryzacyjny przechodziły dawno temu. Efekty były takie:
Wszyscy narzekają na te światła że trzeba długo siedzieć w samochodzie - a spróbujcie je przejśc - wtedy trzeba odstać.
Nie wiem jak inni, ale ja nie jestem za zamykaniem całego miasta dla samochodów. Uważam jednak że nie należy już zwiększać liczby dróg i parkingów w rejonie ul Okulickiego, czy Alei Ten fragment przy florianie do alcatraz i okulickiego powinien zostać zagospodarowany DLA ludzi chodzących, siedzących itp, a nie tylko dla tych którzy siedzą w aucie.
Właśnie to stanowi różnicę pomiędzy miastami które są przyjazne mieszkańcom, a miastami z których ludzie uciekają. Miastami które żyją a miastami które o 18 umierają. I tu nie chodzi o starówkę. Są miasta bez starówek które tętnią życiem, a są miasta gdzie przez starówkę jest droga i wąziutki chodnik i nikt tam się nawet nie zatrzyma jak nie musi. Jak ma wyglądać "centrum" Stalowej po godzinie 18:
tak?
Czy tak?
Dalsza część pod artykułem "Korki jak były- tak będą"
Antysmrodziarz czy MetodaNaSmroda czy jak sie tam jeszcze podpisujesz, błądzisz idaelisto od 7 boleści.
Wg twojej chorej i urojonej filozofi jak powstanie więcej parkingów czy dróg to ludzie się rzucą na kolejne samochody.
Dobrze, że się buduje tak mało dróg i parkingów bo już bym pewnie posiadał 10-12 samochodów, pomimo, że nawet nie mam garażu.
Ciekawa retoryka ale najśmieszniejsze jest dorabianie na siłę ideologi do twojej skrzywionej percepcji rzeczywistości.
Wreszcie można pogratulować p.Andrzejowi że coś wskórał aby szybko zrealizował - dziękuje!!
Kolejny parking wymuszony przez smrodziarzy. Miasto nie może im ulegać, bo dołączą następni. W końcu zabetonujemy całe miasto! I tak jest za dużo parkingów. Niedaleko są miejsca do parkowania, ale oni najchętniej wjechaliby windą do mieszkania. Zastraszona władza chciała nawet poświęcić place zabaw i tereny szkoły! Jedno jest pewne - to koniec skweru na Niezłomnych, koniec drzew, koniec miejsca, gdzie jest trochę cienia. Zamiast tego będziecie mieć parking wypełniony złomem. Obecnie nikt nie ma problemu z zaparkowaniem swojego smroda, a więc chodzi tylko "by był na widoku i 2 metry przed blokiem". A może jeden sąsiad ma "wieśwagena z TDI", a drugi mu zazdrości, chce kupić SUV-a, ale 50 metrów dalej inni sąsiedzi z osiedla nie zauważą? Nie ulegajcie smrodziarzom. To media, koncerny i stacje typu TVN Turbo / DiscoVERY napędzają manię motoryzacyjną. NIE ULEGAĆ MOTŁOCHOWI.
Szkoda, że nie ma w naszym mieście bojówek oporu, bo smrodziarze sieją terror i zniszczenie.
A dla równowagi radni podjęli decyzję skutkującą likwidacją parkingu między Automobilklubem, a garażami na Podleśnej, gdzie codziennie mieszkańcy parkują 20-30 samochodów.
Radny Paszkiewicz zaproponował, aby mieszkańcy parkowali sobie samochody wzdłuż cmentarza - przecież spacerek 300-400 metrów działa dobrze na zdrowie (szczególnie z dzieciakami na rękach i torbami pełnymi zakupów).
PRZELEJ DZIŚ WROGĄ KREW
Uratuj życie potrzebującym
http://www.rckk.(...)ola.html
ta fota to chyba nie z tej ulicy...