Czy Roman Ryznar ma kłopoty?

Image

W maju sąd pracy w Tarnobrzegu nakazał wypłacić 192 tys. zł 7 lekarzom, którzy domagali się pieniędzy za tzw. zejścia z dyżurów. Dyrekcja szpitala z wyrokiem tym nie zgodziła się i złożyła skargę do Sądu Najwyższego. Procedura trwa...

Przerwa się należy, ale…

W praktyce wygląda to tak, że lekarze po każdym dyżurze muszą mieć 11. godziną przerwę (zgodnie z kodeksem pracy). Jeśli w miesiącu lekarz ma np. 4 dyżury, to mnoży się ich ilość razy 7,35 i wychodzi ilość godzin niewypracowanych. Jednak czas wolny dla wielu to za mało. Lekarze oprócz tego chcą otrzymać wynagrodzenie za godziny wolne. Podsumowując: można powiedzieć, że za to, że nie pracują żądają wypłaty.

Kolejni lekarze chcą pieniędzy za wolne godziny

Do dyrekcji stalowowolskiego szpitala, w ostatnim czasie napłynęły kolejne żądania zapłaty za zejścia z dyżurów, tym razem od 19 lekarzy (z trzech oddziałów). Doktorzy żądają zapłaty nie tylko za ostatni rok, lecz chcą otrzymać również pieniądze za lata 2008-2012.

- Odpowiedzieli na te wezwania negatywnie uznając, że nasz sposób naliczania jest zgodny z kodeksem pracy. Jesteśmy w tym zakresie kontrolowani przez Państwową Inspekcję pracy, która nie wnosiła zastrzeżeń do sposobu rozliczania czasu pracy. Takie stanowisko podtrzymujemy oczywiście, czekając na ostateczną decyzję Sądu Najwyższego, która będzie w tym temacie rozstrzygająca. Oczywiście w przypadku negatywnej decyzji Sądu Najwyższego, powstaje problem do uregulowania od 2008 roku. Przewidywane koszty takiej decyzji to prawie 4 mln złotych plus odsetki – mówi dyrektor Roman Ryznar.

Warto podkreślić także, że kodeks pracy i nowa ustawa o działalności leczniczej zrównuje czas pracy na dyżurach z normalnym czasem pracy. Jaki będzie więc wynik sporu? Okaże się wkrótce.

Surmacz też zgłasza roszczenia

Szpital ma również inny kłopot, bowiem były już dyrektor placówki Edward Surmacz chce 82 tys. zł odszkodowania za nieuzasadnione zwolnienie z pracy. Przypomnijmy: dyrektora zwolnił zarząd powiatu w lutym br. Gdyby odszkodowanie zostało mu wypłacone, łącznie trzeba by wyjąć z kasy 240 tys. zł (82 tys. zł plus półroczne chorobowe i półroczna odprawa).


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~kosa

Panie Ryznar miej Pan jaja, ma Pan prawo zwolnić w trybie wypowiedzenia każdego pracownika i przyjąć w jego miejsce młodego nie skorumpowanego.
Niech Pan na wstępie zacznie przestrzegać czas pracy lekarzy /na drzwiach od gabinetu pisze przyjmuję do 14.oo a o 13.00 gabinet pusty, ile razy spotkała mnie taka niespodzianka/ i od razu polecą upomnienia potem nagany a w końcu zwolnienia. Na każdego znajdzie się sposób tylko trzeba poszukać. Lekarz ma pracować dziennie 8 godzin i wypoczęty przychodzić w następny dzień do pracy

~finger

Mam nadzieję,że Sąd Najwyższy swoim wyrokiem pokaże lekarzom środkowy palec, bo tyle im się należy w tej ich pazerności.

~cba_dopracy

czy konowały maja kasy fiskalne??? czy ktoś sprawdza co się dzieje w szpitalach????

~jokerr

czy komuś nie zaginął pies podobny do haskiego z czerwoną uprzężą ?

~~`stal

Jak podajecie informacje to podajcie przynajmniej prawdziwe. Pieniadze są zasądzone póki co 7 lekarzom. A ilu pielegniarkom? Myślicie ze są takie święte? Mam jedną za sasiadkę i zanim zaczęto tą sprawę rozdmuchiwać opowiadała jak im się udało wygrać. Teraz milczy. Wszyscy są tam tacy sami jeśli chodzi o kasę. Począwszy od dyrektora na sprzataczce skończywszy.

~........

"Podsumowując: można powiedzieć, że za to, że nie pracują żądają wypłaty."

Czasami na zdrowie wychodzi ich nieobecność. Krowa która dużo ryczy mało mleka daje.

~pracownik

Lekarze zawsze wysępią duże pieniądze, bo są na wygranej pozycji - są potrzebni szpitalowi jako specjaliści w danej dziedzinie medycyny, bez nich szpital nie będzie istniał. Inaczej ma się sprawa z pielęgniarkami, wykształcone pielęgniarki (specjalistki w danej dziedzinie pielęgniarstwa lub po studiach wyższych)nie są potrzebne bo chciałyby więcej zarabiać - a szpital będzie tak samo funkcjonował, czy pampersa zmieni zwykła pielęgniarka czy pani magister.

~Pacjent

Nie rozumiem tych lekarzy,powinni się zwolnić ze szpitala jak im nie odpowiada wynagrodzenie.Po co się mają tak męczyć?Czy ktoś ich zmusza ? Mogą iść i szukać szczęścia gdzieś indziej...Nie ma ludzi niezastąpionych a lekarzy bez etatu też już jest trochę w Polsce.A może mają takie wysokie o sobie mniemanie? Szkoda,że mniemanie pacjentów o poziomie ich leczenia nie jest równie wysokie!

~ prosiaki

każdy lekarz niemal jest pazerny na kasę, pawdziwy z powołania to ze świecą szukać takich co to i wysłucha i zbada..moja lekarka nie zbadala mnie ejszcze ani razu a chodze do niej od 10 lat, z daleka przez biurko patrzy do gardla i wypisuje recepte i nastepny...

~jano

no cóż, tak pazernej na pieniądze hałastry jak lekarze to świat jeszcze nie widział! na dokładkę gbury, chamy i ordynusy!

~pracownik

Obserwując środowisko medyczne naszego szpitala mam wrażenie , że większość lekarzy pomimo wykształcenia cech...e mentalnośc chłopa pańczszyźnianego , który radował się jak coś ukradł z "pańskiego"i tu występuje ten sam stosunek do swojego pracodawcy.

~xxx

Przeciez te działania jak w poprzednim artykule pisałem prowadzą do przejecia tego szpitala za grosze przez tych pseudo lekarzy.Personel średni i nizszy ujarzmili rekami Fili i jego komisii,a teraz trzeba dobić szpital i przejąć.

~Czwarta-Erpe

Lekarze muszą "odzyskać" pieniądze , bo potrzebują wykształcić swoje dzieci na lekarzy i w związku z tym nie ma nadziei , że kiedykolwiek coś zmieni się w szpitalu, bo przyjdą tu do pracy. Chyba , że wyburzyć , zaorać i postawić nowy szpital.

~xxx

Pozwalniać dyscyplinarnie wszystkich konowałów którzy mają prywatne gabinety za działalność konkurencyjną dla pracodawcy i raz na zawsze zaprowadzić porządek w tym szpitalu.

~Jacek

łapówki poucinali w polsce to sie szuka jakby tu wydoic kase... jak ja robie na zmiany i ide do domu na dzien wolny to nikt mi dodatkowo nie rzuca forsą